Hej! KolczyKaski wracają po przerwie - dzisiaj mija dokładnie dwa lata od ostatniego postu. Czuję się zobowiązana wytłumaczyć - nieobecność na blogu była niezwykle twórcza. Uczęszczałam do szkoły, w której uczyłam się... SZYĆ. Moje marzenie się spełniło, spełnia się dalej i zaowocowało powstaniem nowego (szyciowego oczywiście) projektu : NAZGULA - profil na Instagramie, gdzie pokazuję to, co udało mi się zaprojektować, skonstruować i uszyć - serdecznie zapraszam :)
Wracając do biżuterii: zaczynamy tam gdzie skończyliśmy, czyli na letniej biżuterii :) Bransoletki i kolczyki wykonane są głównie z muszli oraz z koralików z masy perłowej. Zawsze staram się dbać o najmniejsze elementy, starannie je dobierając - żaden z koralików tutaj nie jest przypadkowy.
Ze względu na dużą ilość większych elementów to najcięższy komplet (kolczyki przy dłuższym noszeniu mogą być odczuwalne). Bransoletka na ręku wygląda obłędnie dzięki "dyndającym" listkom.
Tej delikatnej bransoletce oryginalności dodaje nietypowy kształt muszli. Przepiękny odcień zieleni z dużej muszli powtarzany jest w drobniejszych elementach.
W tej bransoletce każdy z dużych, ciemno zielonych elementów ma swój niepowtarzalny kształt. Koraliki z masy perłowej są płaskie (ciemniejsze) z jednej strony, lekko wypukłe (jaśniejsze) z drugiej, ale można je swobodnie przekręcać i tym samym zmieniać nieco wygląd bransoletki :)
Kto powiedział, że kolczyki zawsze muszą być takie same? Ta para, dzięki zachowaniu tej samej kolorystyki idealnie do siebie pasuje.
Brzęczące muszelki mogą znajdować się również na uszach, nie tylko na ręku ;) Cięte muszelki w piaskowym kolorze zawieszone są na czarnych drucikach i biglach, by podkreślić kontrast.
Można dodać trochę fioletu i powstaje kolejna para dłuższych kolczyków idealnych na wakacyjne podróże. Masa perłowa i muszla to mój ulubiony duet na lato!
Dajcie znać, co Wam się podoba, a co nie; piszcie śmiało, co chcielibyście zobaczyć na KolczyKaskach :) Przypominam o KolczyKaskowym Instagramie oraz Facebooku. Niedługo pojawią się nowe projekty, nowe pomysły, a w międzyczasie zapraszam jeszcze raz na Nazgulę.
Korzystajcie z lata! Pozdrawiam,
Kasia :)